Sojusz EB
Osobiscie drazni mnie jedna rzecz, nno moze dwie.
Zastanawiajace jest ze, tak wprost powiem nowi inwestuja surowce w glupoty
w obrone, w LM, w CM ..... PO CO ? Budujcie DT, Kolonizatory, kolonizujcie planety i stawiajcie kopalnie i elektrownie (a nie satelity sloneczne), zbierajcie surowke na wysokie badania na matce, na stocznie na wys levelu, na nanity,na laboratorium..... inwestujcie w matke!!! reszta na razie powinna sluzyc jako plantacje bez obrony itp. (mniejsze straty w wypadku nalotu) inwestujcie maksymalnie w matke reszte planet traktujcie jako wlasne farmy z ktorych zozcie surowce na matke lub na planete gdzie rozwijacie kopalnie.
to tyle tym razem
Offline
Gość
masz racje ja nie inwestyje w obrone tylko w sily atakujace
Gość
no juz jestem KUKLUSEK
Gość
hejo mam pytanko o co chodzi z depozytem sojuszniczym???? prosze o odpowiec na forum
depozyt sojuszniczy sluzy do stacjonowania wojsk sojusznikow na tweojej orbicie.sluzy do obrony przed atakiem lub do wspolnych dzialan wojennych.wysylasz do sojusznika lub on do ciebie flote z misja ZATRZYMAJ na okreslony czas minimum 1 godzine i wtedy sojusznik kozysta z twojej lub ty jego floty.w ten sposob mona tez komus udostepnic swoje recyklery (ale to wiaze sie z pisena prosba o zgode do GO -operatora gry)
Offline
Gość
dzieki hawk za wyjasnienia
Witajcie!
Co pewien czas pojawiają się proźby o pomoc (surowce) na odbudowę floty itd.
Składam wniosek, aby każda prośba (o surówkę większą niż 50 k) zawierała pełen opis sytuacji w jakiej stracono flotę (wraz z RW) - jak jest napisane na naszej stronce - każdy z nas SAm ponosi konsekwencje swojej nieroztropności, tzn gdy pozostawia dużą flotkę lub dużą surówkę na niestrzeżonej planecie.
Chciałbym również abyście wiedzieli, że nie pomogę człowiekowi z sojuszu, jeżeli nie będzie on zarejestrowany na forum i nie wykażę się wcześniejszyn zaangażowaniem w życiu sojuszu.
Sojusz i bycie w nim nie polega na odzywaniu sie tylko wtedy gdy się czegoś chce - zazwyczaj sojusz powinien stanowić zgraną grupę ludzi ze sobą współpracujących...
Offline
Gość
ja się pod tym, podpisuję wszystkimi moimi kończynami...
nauczmy się korzystać z tego co daje ogame a nie koledzy i koleżanki z sojuszu...
oczywiście surówkę do udzielających się sojuszników wyślę zawsze - jak będę miała i jak nie bedzie przekraczać logiki (mojej !!!)
tzn jak ktoś ma 25 k punktów to na cholrerę mu naraz 1000 k surówki - powoli - sądzę ża najpierw przyda mu się ok 300 k surki...
albo źle ktoś zainwestował, albo ???
aha i moim zdaniem rejestracja na forum - to nie tylko rejkestracja ale i udział w np. dyskusjach.
Ostatnio edytowany przez azik (2006-09-16 15:12:09)
Gość
potrafisz ???!!!!
(posługiwać się pozostałymi przyborami... )
popieram to co napisal Igor. Jednak bawi mnie fakt jak ostatnio ktos sie zalil ze ktos mu zwinal z planety kilka KK surowcow... Beznadzieja.masz surowce to je inwestuj, rozbuduj sie a nie zostawiasz je na pstwe losu.Ogame to gra "sępów" kazdy zeruje na kazdym, chwila nieuwagi i tracisz wszystko.jesli ni masz w co wrzucic surowki to zainwestuj w DT i wysylaj na FS na inne planety i tam inwestuj (taki kramik obwozny).a co do pomocy innym sojusznikom to OK, tyle ze po co jesli ktos zostawi ta surowke na planecie i ktos ja sobie "wezmie".......
Offline
Administrator
A ja chociaż stosunkowo od niedawna w sojuszu to sie stosuje do waszych rad i dzia za nie bo to bardzo pomaga żeby w miarę rozumnie zarządzac planetka....a jesli chodzi o pomoc to wielkie dziekuje dla Azik i Igora za podesłanie surówki bo w końcu buduje okręt wojenny ...pierwszy.. :-))
Offline