Sojusz EB
...dwaj umięśnieni męrzczyźni, jednego znałeś - przecierz to on siał postrach w Kutnie... jego postawa budziła przed tobą respekt, a drógi to pewnie jego kolega z mafii . Podniosłeś głos - Co u ciebie ner - Stary gangsterze? Ner usiadł obok ciebie mówiąc - echhhh, John. U mnie nic nowego, wszystcy sie kłaniają, jak zawsze... Głeboko w sercu myślałeś o jego twarzy - jakby mu ja Michał Anioł wyrzeźbił. Ner spojrzał na twego przyszłego męża.... lub żone, -Kto to? - spytał....
Offline
Administrator
...a to mój przyjaciel serdeczny-odpowiedziałem po czym dodałem-nie wiem czy wiesz ale teraz ja przejmuje władzę w tym pięknym mieście a ty jesteś już tylko pionkiem.Po chwili wyjąłem z kieszeni wyrzutnie plazmy i skasowałem pana ner raz na zawsze a jego twarz wyglądała już jak by Michał Anioł bym na niezłym haju-kompan uciekł w popłochu.Wtedy podbiegła do mnie piękna i młoda dziewczyna i dała mi gigantycznego buziaka mówiąc....
Ostatnio edytowany przez misiak1111 (2007-03-04 20:35:21)
Offline
... ze najwyzszy czas sie obudzic... Zbudzony ze snu przez chwile zastanawiałem sie gdzie jestem. Ze zdziwieniem odkryłem, ze te wszystkie niedorzeczne rzeczy, które mi się przytrafiły były tylko snem. Łącznie z ta piękną i młodą dziewczyną na końcu...Ale dlaczego spałem na podłodze??? hmmmm, zorientowałem się że leże na podłodze u siebie w mieszkaniu i nadal trzymam w ręku kopertę którą ktos dołączył do pakunku który nadal stał pod drzwiami. Spojrzałem jeszcze raz na te zdjęcia. Juz wiedziałem dlaczego zemdlałem. Patrzyłem na mojego wspólnika, któremu ktos zrobił zdjęcia podczas...
Offline
Administrator
...rozsypały mi sie drobne które zaczął zbierać....
Offline
....właśnie mój wspólnik. Tylko dlaczego ten kretyn, zdjął tę rajstopę z głowy?????- pomyślałem ze zgrozą!!!! Czy to, że jest z Kutna, upoważnia go do robienia takich głupot????. Debil nad debile zawołałem głośno jednak w oddali usłyszałem ....
Offline
Administrator
...krzyk żebym też zdjął z głowy rajstope ponieważ nosiła ją wcześniej ...
Offline
Administrator
...o tym pomyślałem i ogarnęło mnie podniecenie...ale nie czas było o tym myśleć...szybko wybiegłem w poszukiwaniu budki telefonicznej żeby czym prędzej zadzwonić na policję i powiedzieć im....
Offline
Administrator
...inaczej stanie się wielka tragedia a mianowicie....
Offline