Forum sojuszu ENERGETIC BASTION

hmmm....

po tym jak DKS trzasnął na mnie 9% dopisuje kolejną rzecz która nie jest dobrym pomysłem...

Gdy wiesz, że nie będziesz dłużej przy kompie nie zostawiaj w "kolejce budowania" większej ilości floty bo może po zbudowaniu lub w jego trakcie stać się doskonałym materiałem na złom...

Na temat "PODSTAWKI" i kilka innych porad...


Podstawka - dla tych, którzy tego nie wiedzą - to taka sytuacja, gdy po przeskanowaniu wrogiej planety, czy księżyca widzisz w raporcie stojącą flotę przeciwnika, więc lecisz na nią. Obrońca jest bez gwiazdki (*) na planecie matce... więc go nie ma...
Przed samym atakiem znów skan sondami - widzisz, że flota jest nadal na planecie, więc następuje KABUUUMMM..... i widzisz Raport Wojenny w którym występuje oprócz floty obrońcy i Twojej jeszcze jedna flota po stronie obrońcy i to tak duża, że bez problemu została zezłomowana Twoja cała flota...

Jak to się stało?

Obrońca zrobił tzw. pułapkę będąc przez cały czas zalogowany "siedział sobie" na księżycu i obserwował co Ty planujesz... (wtedy nie ma " * ", gdyż gwiazdka pojawia się na 10-15 min. od logowania na planecie matce i w chwili gdy będzie jakakolwiek aktywność na którejś z planet - nawet gdy np. na chwilę zerkniemy jaką mamy floty na planecie).
Widząc że lecisz - dał znać swojemu koledze z sojuszu z pobliskiego układu, który wysyła wtedy swoją flotę bojową na atakowaną planetę / księżyc z misją "zatrzymaj" na czas wystarczający do pokrycia się z czasem Twojego napadu.
Proste.

Jak się ustrzec pułapki?

Jako, że flota wysłana na "zatrzymaj" jest niewidoczna dla sond szpiegowskich jest to utrudnione...
Jedynym wyjściem pozostaje falanga księżycowa na której wszystko jest widoczne jak na dłoni.
Niestety falangą nie przeskanujesz księżyca więc tu jest największe ryzyko podstawki.

Więc atakować ostrożnie... jedynie w zasięgu własnej falangi.
Rozpoznać zwyczaje przeciwnika - kiedy się loguje, kiedy ma flotę na księżycu / planecie, jak robi FS'y, w jakich godzinach Cię szpieguje (wtedy na ogół ma też swoją flotę na księżycu lub planecie).

Podstawka może być zrobiona również z własnej floty (na księżycu) gdy nie możemy sprawdzić falangą, że coś leci, a przeciwnik zsynchronizował czas dolotu do kilku sekund przed naszym atakiem.

Uważać na własną flotę!!
Jak robić dobre FS'y już chyba wszyscy wiecie?
Zwłaszcza osoby które mają za sąsiada kogoś z kim jesteśmy w stanie wojny powinny zmienić swoje zwyczaje w robieniu FS'a i wysyłać go na np. inne PZ, inną planetę, z inną prędkością (10%, 20%, 30%), logować się częściej (nawet bez wyraźnego powodu) a być zawsze obecnym w momencie przylotu floty z FS'a!!

ner....

Flota może być w ruchu. Bunkier nie. I niezależnie, czy wyślesz atak na rano, południe, wieczór czy noc on Tam zawsze będzie! W przeciwieństwie do floty. (no chyba, że jej się nie pilnuje)

Igor napisał:

Na temat "PODSTAWKI" i kilka innych porad...


Podstawka - dla tych, którzy tego nie wiedzą - to taka sytuacja, gdy po przeskanowaniu wrogiej planety, czy księżyca widzisz w raporcie stojącą flotę przeciwnika, więc lecisz na nią. Obrońca jest bez gwiazdki (*) na planecie matce... więc go nie ma...
Przed samym atakiem znów skan sondami - widzisz, że flota jest nadal na planecie, więc następuje KABUUUMMM..... i widzisz Raport Wojenny w którym występuje oprócz floty obrońcy i Twojej jeszcze jedna flota po stronie obrońcy i to tak duża, że bez problemu została zezłomowana Twoja cała flota...

Jak to się stało?

Obrońca zrobił tzw. pułapkę będąc przez cały czas zalogowany "siedział sobie" na księżycu i obserwował co Ty planujesz... (wtedy nie ma " * ", gdyż gwiazdka pojawia się na 10-15 min. od logowania na planecie matce i w chwili gdy będzie jakakolwiek aktywność na którejś z planet - nawet gdy np. na chwilę zerkniemy jaką mamy floty na planecie).
Widząc że lecisz - dał znać swojemu koledze z sojuszu z pobliskiego układu, który wysyła wtedy swoją flotę bojową na atakowaną planetę / księżyc z misją "zatrzymaj" na czas wystarczający do pokrycia się z czasem Twojego napadu.
Proste.

Jak się ustrzec pułapki?

Jako, że flota wysłana na "zatrzymaj" jest niewidoczna dla sond szpiegowskich jest to utrudnione...
Jedynym wyjściem pozostaje falanga księżycowa na której wszystko jest widoczne jak na dłoni.
Niestety falangą nie przeskanujesz księżyca więc tu jest największe ryzyko podstawki.

Więc atakować ostrożnie... jedynie w zasięgu własnej falangi.
Rozpoznać zwyczaje przeciwnika - kiedy się loguje, kiedy ma flotę na księżycu / planecie, jak robi FS'y, w jakich godzinach Cię szpieguje (wtedy na ogół ma też swoją flotę na księżycu lub planecie).

Podstawka może być zrobiona również z własnej floty (na księżycu) gdy nie możemy sprawdzić falangą, że coś leci, a przeciwnik zsynchronizował czas dolotu do kilku sekund przed naszym atakiem.

Uważać na własną flotę!!
Jak robić dobre FS'y już chyba wszyscy wiecie?
Zwłaszcza osoby które mają za sąsiada kogoś z kim jesteśmy w stanie wojny powinny zmienić swoje zwyczaje w robieniu FS'a i wysyłać go na np. inne PZ, inną planetę, z inną prędkością (10%, 20%, 30%), logować się częściej (nawet bez wyraźnego powodu) a być zawsze obecnym w momencie przylotu floty z FS'a!!

hm pulapka idealna to obrona na ksiezycu z teleportem..ale da sie to ominac wykonujac przez sojusznikow dziesiatki skanow po drugiej stronie teleporta zamulajac ogame.. a obrocna nie majac latki z greasemonkey.. nie jest w stanie uzyc skrotu lapiac wszystkie statki w teleporterze